Aktor, ur. 1 sierpnia 1952 w Toruniu. Studia na PWSFTViT w Łodzi, mgr 1977.
TEATRY:
• Teatr im.L.Solskiego w Tarnowie 1977-1979 ,
• Teatr im. J. Kochanowskiego w Opolu 1979-1982,
• Teatr Polski im. G. Zapolskiej we Wrocławiu 1982-1992,
• Teatr Nowy im. Tadeusza Łomnickiego w Poznaniu od 1992
DZIAŁALNOŚĆ PEDAGOGICZNA:
PWST im. L. Solskiego w Krakowie Wydziały Zamiejscowe we Wrocławiu - wykładowca na Wydziale Aktorskim 1982 – 1999 ; współtwórca i pedagog Wydziału Aktorskiego Akademii Sztuk Wizualnych w Poznaniu 1994-2000.
Prowadzenie "warsztatów aktorskich" na kierunku Wiedzy o Teatrze Wydział Polonistyki i Filologii Klasycznej Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu
w latach 2005- 2009
NAGRODY:
• FORUM XIII Wrocławskich Spotkań Teatrów Jednego Aktora i Małych Form Teatralnych 1989,
• Nagroda Publiczności Ogólnopolskiego Festiwalu Teatrów Jednego Aktora w Toruniu 1990.
• Dom Literatury w Łodzi 2015 Nagroda za spektakl „ Requiem Pana Cogito”
WAŻNIEJSZE ROLE TEATRALNE:
Spirydon - " Escurial. Kram Karoliny" -1977r. Damon - " Zabobonnik" - 1977r.
Petruchio - Poskromienie złośnicy" - 1979
Kapral Ross- „Przeprowadzka” 1981,
Puck – „Sen Nocy Letniej” 1982,
Andres- „Woyzeek” 1983,
Leppo „Śmierć Komandora” 1984,
Kakambo - „Kandyd czyli Optymizm” 1986,
Sergiusz Polakow „ Morfina” 1989,
Poufalski – „Piękna Lucynda” 1992,
Ksiądz Flote – „ Czerwone Nosy” 1993,
Mc Murphy – „Lot nad kukułczym gniazdem” 1993,
Gerardo Escobar- „Śmierć i dziewczyna” 1993,
Trigorin - „ Czajka” 1996 ,
Jerry - „Opowiadanie o ZOO” 1997;
Cyryl- „ Iwona, Księżniczka Burgunda” 2000,
Pan Młody- „Wesele” 2001,
Colman- „Samotny Zachód” 2002,
Astolfo- książe Moskwy - „Życie jest snem” Calderona 2006, Martin - „Ratherford i syn” 2007,
Duncan - "Macbeth" teatr Pieśń Kozła - 2008
Gervais - Mary Stuart Wolfgang Hildesheimer - 2010
ON - "Portret z magnolią" - 2013
Doradca Doskonały - "Cyberiada" - Teatr Wielki w Poznaniu 2013
REŻYSERIA:
- spektakl ze studentami III r. „Zbrodnia i kara - ćwiczenia” wg. F. Dostojewskiego PWST-Wrocław 1996
- Reżyseria dyplomowych spektakli teatralnych w Akademii Sztuk Wizualnych: „Nieporozumienie” A. Camus 1996, „Dokąd zmierza ta chwila” wg. Michael de Ghelderode 1997 , „Wieczór z Czechowem” 1998 ; „Kubuś czyli uległość” E. Yonesco 1999r.
- Reżyseria „Nędza uszczęśliwiona” część II W.Młynarski, J.Derfel w Teatrze Wielkim w Poznaniu 1997.
- Reżyseria i wykonanie roli ON „Audiencja III – Raj Eskimosów” B. Schaeffera. 2005r.
- Opracowanie tekstu, reżyseria oraz rola ON „ Impresja letniego wieczoru” według „Ławeczki” A. Gelmana. 2007r.
- Opracowanie i reżyseria spektaklu muzycznego - "Bo moje usta powiedzą ci o mojej miłości"
REKOMENDACJA dla książki Janusza ANDRZEJEWSKIEGO pt. „Proces oddychania w systemie wychowawczym adepta sztuki aktorskiej. Cud i ostrzeżenie”.
Pan Janusz Andrzejewski jest od kilkudziesięciu lat znany jako wybitny praktyk i nauczyciel aktorstwa. Jest pasjonatem teatru i nie traktuje swego zawodu instrumentalnie – jako sposobu na zarobkowanie i przeżycie. Swoją pasję przekazuje studentom aktorstwa, starając się jak najrzetelniej przygotować ich do trudnego, lecz pasjonującego momentu rozpoczęcia samodzielnych poszukiwań w ich arcytrudnym twórczym zawodzie. Miałem okazję przekonać się o tym, współpracując z Andrzejewskim przez kilka lat w tworzeniu i realizowaniu programu kształcenia na Wydziale Aktorskim poznańskiej Akademii Sztuk Wizualnych (1995-2000).
Swoje wieloletnie praktyczne doświadczenia Janusz Andrzejewski opisał w rekomendowanej tutaj książce, która jest rekapitulacją, a zarazem instrumentem służącym upowszechnieniu stosowanej przezeń rzetelnie wypróbowanej metody treningu aktorskiego. Metoda owa jest skoncentrowana wokół pracy nad oddechem, traktowanym tutaj jako podstawowy, nieredukowalny, napędzający wszystkie inne element obecności scenicznej aktora. Autor wprowadza nas krok po kroku w kolejne stadia treningu, na które składają się: 1) „poziom zerowy”, czyli podstawowe metody opanowania ciała przy pomocy ćwiczeń ogólnorozwojowych i wytrzymałościowych; 2) „poziom elementarny”, przygotowujący podstawę dla rozpoczęcia pracy adepta nad dotarciem do własnej indywidualnej osobowości artystycznej, którą Andrzejewski nazywa „Istotą”; 3) „poziom zasadniczy”, w którym pojawiają się zadania aktorskie – pierwsze próby przeniesienia się wyobraźnią z pustej sali w inne przestrzenie, inne rzeczywistości. Warto przy tym zwrócić szczególną uwagę na dobrze przemyślane na użytek adeptek i adeptów sztuki aktorskiej stopniowe przechodzenie od elementów najprostszych do tych trudniejszych, które wymagają nie tylko opanowania ciała, lecz także uruchomienia wyobraźni, a na końcu – dotarcia do źródeł twórczej ekspresji aktora.
Przechodząc do oceny książki Janusza Andrzejewskiego stwierdzam, w oparciu o moje wieloletnie doświadczenie w dziedzinach teorii i historii teatru, a także teatralnej kreacji popartej systematycznym treningiem, że dzieło to wyrasta z rzetelnej, mądrze uprawianej praktyki. Wynikające z niej bogate doświadczenie osobiste autora wsparte jest w sposób nienachalny lekturą pism wybitnych twórców teatru (m.in. Stanisławski, Czechow, Meyerhold, Wachtangow, Brook, Grotowski). Ich często przytaczane przez autora stwierdzenia – mądre, osadzone w naznaczonej wielkimi sukcesami praktyce – pomagają Andrzejewskiemu w sprawnym wykładzie jego własnej metody pracy, potwierdzając trafność jej założeń. Podkreślić należy zarazem, że nie obserwujemy w książce Andrzejewskiego ambicji teoretycznych. Walorem tego dzieła jest fakt, że wychodzi ono z wieloletniej praktyki zawodowej i ku praktyce jest nakierowane. Autor nie ma na celu stworzenia własnej, autonomicznej teorii teatru czy aktorstwa. Potrafi jednak celnie posłużyć się teoretyzującymi stwierdzeniami wybitnych twórców, aby udowodnić słuszność swych praktycznych założeń i metod.
Pragnę zwrócić szczególną uwagę na fakt, że w sformułowaniach używanych przez Andrzejewskiego obecny jest niezbędny w tego typu pracach umiar, a nieobecne – doktrynerstwo. Przywiązanie wielu nauczycieli zawodu aktorskiego do „jedynie skutecznych” metod i doktryn twórczych wyrządziło wiele zła teatrowi i jego adeptom. Cenię sobie zatem fakt, że Andrzejewski jest jak najdalszy od bezkrytycznego ulegania rozmaitym „szkołom” i „sposobom” z upodobaniem stosowanym w szkolnictwie teatralnym jak świat długi i szeroki. Potrafi trafnie przefiltrować w swej praktyce nauczycielskiej mnogość nagromadzonych przez ludzi teatru propozycji, nie tracąc ani na moment z oczu podstawowych zasad, jakie wybrał w oparciu o swoje własne doświadczenie i jakie uważa za najlepiej służące rozwojowi swych uczniów. Potrafi przy tym otwarcie przyznać się do błędów, które popełnił w swej wieloletniej praktyce aktorskiej i nauczycielskiej, a także powtórzyć za Wachtangowem kluczową dla każdego nauczyciela wypowiedź: „I reżyser, i nauczyciel powinien z przekonaniem realizować to, co wie, lecz nigdy nie udawać, że wie, gdy tak nie jest. W takich wypadkach należy wprost, stanowczo mówić: nie wiem, i wytłumaczyć dlaczego.”
Uważam, że książka Janusza Andrzejewskiego „Proces oddychania w systemie wychowawczym adepta sztuki aktorskiej. Cud i ostrzeżenie”, po dokonaniu rutynowych prac redakcyjnych, powinna być jak najszybciej wydana i wzbogacić nasz ubogi zasób książkowych teatraliów o istotną pozycję z dziedziny kształcenia aktora.
Juliusz Tyszka
2019 @ scena z bliska itja